Protokół autoimmunologiczny - dla kogo i kiedy warto go stosować? - Blog o Hashimoto i niedoczynności tarczycy - Thyroset

Protokół autoimmunologiczny – dla kogo i kiedy warto go stosować?

sól jodowana a hashimoto
Czy sól jodowana wpływa na rozwój choroby Hashimoto?
10 marca 2023
Hashimoto w Wielkanoc
Hashimoto w Wielkanoc. Jakich produktów unikać?
31 marca 2023
sól jodowana a hashimoto
Czy sól jodowana wpływa na rozwój choroby Hashimoto?
10 marca 2023
Hashimoto w Wielkanoc
Hashimoto w Wielkanoc. Jakich produktów unikać?
31 marca 2023


Protokół autoimmunologiczny (ang. Autoimmune Protocol Diet, AIP) jest jednym ze sposobów żywieniowych proponowanych osobom z chorobami autoimmunologicznymi, takimi jak: reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca, nieswoiste zapalenia jelit, cukrzyca typu 1, celiakia czy choroba Hashimoto; zwłaszcza podczas zaostrzenia objawów choroby. Jest to dieta eliminacyjna, która ma na celu zidentyfikowanie czynników, antygenów pokarmowych, potencjalnie wywołujących w organizmie chorego stan zapalny. Coraz więcej dowodów potwierdza ścisły związek między stanem zapalnym, a wieloma przewlekłymi schorzeniami, w tym chorobami autoimmunologicznymi u osób predysponowanych genetycznie. Protokół AIP eliminuje dużą część spożywanych zwyczajowo pokarmów, zwiększając jednocześnie podaż substancji bioaktywnych, o udowodnionym działaniu antyzapalnym.

AIP jest modyfikacją diety paleo, wzorującej się na sposobie żywienia ludzi z epoki paleolitu; łowców-zbieraczy. Ich dieta opierała się głównie na mięsach, rybach, podrobach, owocach i warzywach, bez zbytniej obróbki termicznej. Nie jak współczesny model żywienia – bazujący na przetworzonych węglowodanach, wysokiej ilości cukrów prostych, prozapalnych rafinowanych tłuszczach, wielu nienaturalnych dodatkach do żywności przy współistniejącym braku ruchu.

AIP to jednak model dietetyczny dość restrykcyjny, który wyklucza stosowanie również produktów zbożowych, strączków, jaj oraz nabiału. Faktycznie moje własne obserwacje potwierdzają, że powyższe grupy pokarmowe mogą być niekiedy problematyczne przy zaostrzeniu procesów autoagresywnych w chorobach typu RZS czy łuszczyca. Co więcej AIP kieruje również swoją uwagę na zmianę negatywnych nawyków tj. sen, regeneracja, nadmierna ekspozycja na niebieskie światło, regularne posiłki, rytmy dobowe, eliminację chemii, prawidłowe nawodnienie, co niewątpliwie stanowi ważny element zmiany stanu zdrowia pacjenta oprócz samej dietoterapii.

W mojej opinii model diety AIP można rozważyć jako tymczasową strategię przeciwzapalną pod okiem specjalisty, np. podczas zaostrzenia choroby i/lub widocznych oznak stanu zapalnego (np. szybki przyrost masy ciała, zatrzymanie wody w organizmie). Jednak po jej zastosowaniu warto stopniowo przejść na mniej restrykcyjny, indywidualnie dostosowany sposób żywienia, nadal ograniczający produkty prozapalne oraz indywidualne triggery żywieniowe czy środowiskowe.

 

Teoria trójnogiego stołka

 

Choroby autoimmunologiczne to grupa schorzeń, które charakteryzują się nieprawidłowym funkcjonowaniem układu odpornościowego. W wyniku określonych zaburzeń pewne elementy tego układu identyfikują tkanki własnego organizmu jako obce i rozpoczynają skierowany przeciwko nim atak z wykorzystaniem różnego rodzaju mechanizmów immunologicznych. Ne ten moment zostało zdiagnozowane ponad 80 rodzajów chorób autoimmunologicznych.

Najważniejszym celem w chorobie autoimmunologicznej jest dotarcie do źródeł problemu, jakie są przyczyny że układ immunologiczny zaczął atakować sam siebie. Pomoże tu na pewno odpowiednia diagnostyka, szeroki wywiad ze specjalistą. Sama predyspozycja genetyczna nie jest wyznacznikiem choroby, oprócz niej musi wystąpić czynnik wyzwalający chorobę.

Dr Alessio Fasano, światowej sławy gastroenterolog oraz specjalista w leczeniu chorób autoimmunologicznych, przyrównuje proces tworzenia się chorób z autoagresji do trójnogiego stołka, co najczęściej potwierdza się w mojej praktyce. Według niego, aby choroba autoimmunologiczna zamanifestowała się, muszą zostać spełnione trzy główne warunki: predyspozycja genetyczna, dysbioza jelitowa oraz musi wystąpić środowiskowy czynnik wyzwalający tj. toksyny środowiskowe, związki endokrynnie czynne (EDC), chroniczny stres, stan emocjonalny (wysoka wrażliwość może prowadzić do sympatykotonii, nadmiernego pobudzenia układu współczulnego i zaburzeń trawienia), aktywne infekcje wirusowe lub bakteryjne, ciąża i inne.

 

Jelita, a układ odpornościowy

 

Dowiedziono, że zmiany w naszej diecie bezpośrednio oddziałują na ponad 50% zmian zachodzących w mikrobiocie jelitowej, ściśle związanej z układem odpornościowym. Niekorzystne nawyki żywieniowe mogą doprowadzić do dysbiozy jelitowej (zaburzenia ilości, składu i funkcjonowania mikroflory jelit), przepuszczalności jelitowej oraz w konsekwencji do przewlekłych stanów zapalnych, które długofalowo mogą doprowadzić do powstawania chorób autoimmunologicznych. Inne czynniki, również wpływające na skład bakterii w jelitach, to: geny, droga przyjścia na świat (poród naturalny/ cesarskie cięcie), stosowanie antybiotyków, szczepienia oraz ogólny stan zdrowia.

Jednym z ważniejszych elementów układu odpornościowego jest system MALT, tkanka limfatyczna związana ze śluzówkami przewodu pokarmowego. MALT w obrębie jelit nazywamy – GALT, który odpowiada za zapoczątkowanie lokalnej odpowiedzi immunologicznej.  Bariery fizjologiczne przewodu pokarmowego są niezmiernie ważnym czynnikiem zabezpieczającym przed wnikaniem patogenów i alergenów. Zapewniają selektywną przepuszczalność po to, aby do układu krwionośnego przedostawały się tylko składniki nieszkodliwe i niezbędne dla funkcjonowania organizmu. Do wiodących funkcji bariery jelitowej zaliczamy: rolę odżywczą (wchłanianie składników pokarmowych, płynów i elektrolitów), odpornościową i ochronną (hamowanie przenikania mikroorganizmów, toksyn i innych związków obciążających, do wnętrza organizmu).

Na całość bariery jelitowej składają się: mikrobiota (czyli bakterie jelitowe bytujące w naszym przewodzie pokarmowym), warstwa śluzu, sIgA (wydzielnicza immunoglobulina A, czynnik chroniący przed kolonizacją błon śluzowych przez drobnoustroje chorobotwórcze), enterocyty (komórki nabłonka jelita cienkiego, element mechaniczny bariery), ścisłe połączenia pomiędzy enterocytami (zonulina, okludyna, klaudyna – warunkujące selektywną przepuszczalność bariery), kępki Peyera, komórki M, APC, tkanka limfatyczna.

Nieprawidłowo funkcjonująca bariera jelitowa (lub jej części powyższej układanki) może doprowadzić do zaburzenia w selekcji i kontroli elementów, które przenikają ze światła jelita do układu krwionośnego, a w konsekwencji po pewnym czasie rozwija się tzw. zespół jelita przesiąkliwego (Leaky Gut Syndrome). Uwrażliwia to układ odpornościowy związany z błoną śluzową jelit, wywołując jego nadmierną reakcję i w konsekwencji powodując zaburzenia ze strony układu pokarmowego w postaci m.in. niepożądanych reakcji na pokarmy. Celem układu odpornościowego jest wyeliminowanie z układu krwionośnego wszelkich antygenów bez względu na to, czy jest to raczej nieszkodliwy pokarm, czy toksyna. Niestety, im silniej przepuszczalna jest bariera jelitowa, tym do krwi przenika coraz większa ilość niestrawionych cząstek pokarmowych oraz toksyn. W konsekwencji prowadzi to do indukcji stanu zapalnego, a w konsekwencji do zaburzeń zdrowotnych.

W diecie AIP wykluczenie określonych pokarmów jest potencjalnym wsparciem w przywróceniu prawidłowego funkcjonowania bariery jelitowej, co może przyczynić się wraz z holistyczną terapią do przywrócenia równowagi układowi odpornościowemu.

 

 

Wpływ żywności na procesy zapalne

 

Chroniczne procesy zapalne, na skutek wyżej wymienionych zaburzeń, odgrywają istotną rolę w patogenezie wielu chorób przewlekłych. Stan zapalny jest niezwykle złożoną reakcją obronną organizmu, której celem jest eliminacja szkodliwego patogenu lub naprawa istniejących uszkodzeń. Okresowa i ostra reakcja zapalna ma kluczowe znaczenie obronne podczas infekcji. Jednakże długotrwały, a nawet wieloletni stan zapalny, przyczynia się do niszczenia zdrowych komórek i tkanek.

Różnorodne produkty spożywcze lub składniki bioaktywne pożywienia mogą oddziaływać pro- lub przeciwzapalnie. Dlatego niezmiernie istotny jest całokształt codziennego żywienia.

Dieta przeciwzapalna, należy do nich AIP, obejmuje więc zarówno wiele składników pożywienia i produktów spożywczych o potencjale przeciwzapalnym, jak i eliminuje lub zaleca ograniczenie konsumpcji żywności o działaniu prozapalnym.

 

Prozapalne czynniki dietetyczne

 

Do prozapalnych czynników dietetycznych należą (eliminowane w AIP):

– przewlekłe spożywanie żywności o wysokim indeksie (IG) i ładunku glikemicznym (ŁG), co może promować stres oksydacyjny, indukować hiperglikemię oraz działanie cytokin prozapalnych, w tym IL-6 i TNF-α, także u osób zdrowych, w konsekwencji prowadząc, np. do IO,

– spożywanie dużej ilości przetworzonej żywności o wysokiej smakowitości (słodycze, chipsy); pełne wzmacniaczy smaków, połączeniu tłuszczów trans z cukrami prostymi,
– rafinowane produkty zbożowe, bez błonnika,

– produkty pszeniczne z wielkich upraw monokulturowych, traktowanych glifosatem,

– żywność z dodatkiem syropu glukozowo-fruktozowego (powoduje zwiększenie insuliny, która w nadmiarze stanowi czynnik prozapalny),

– końcowe produkty glikacji (AGEs) i lipooksydacji (ALE), które powstają podczas niewłaściwej obróbki termicznej w wysokich temperaturach (smażenie, grillowanie), powodują zwiększenie stresu oksydacyjnego, wystąpienie przewlekłego stanu zapalnego,

– nieodpowiednia proporcja spożywanych kwasów omega 3 do omega 6; nadmiar kwasów omega 6.

 

Przeciwzapalne czynniki dietetyczne

 

Do czynników przeciwzapalnych zaliczamy (zgodne z AIP):

– świeże, lokalne produkty, bez pestycydów, tj. warzywa, owoce, lub po delikatnej obróbce,

– spożycie błonnika pokarmowego zawartego zarówno w owocach i warzywach, może być związane z obniżeniem stanu zapalnego, jak i unormowaniem glikemii,

– wydłużony post nocny, dłuższe przerwy między posiłkami, regularne posty,

– związki aktywne w diecie takie jak: polifenole, które mają zdolność modulowania stanu zapalnego przede wszystkim poprzez hamowanie syntezy cytokin prozapalnych: np. resweratrol (winogrona, jagody, borówka czarna, maliny, śliwki, rdest ostrokończysty); znajdują się w większości owoców i warzyw o intensywnych kolorach,

– naturalne źródła wit C, takie jak acerola, dzika róża, czarny bez, rokitnik,

– kwas rozmarynowy: liść melisy,

– kwercetyna: cebula, brokuł, czosnek, jabłka, kapary, lubczyk, koper, szczaw, czarny bez,

– kwas kawowy (kwas rozmarynowy rozkłada się na kawowy; odpowiada za nasz zegar biologiczny): aronia, szałwia, mięta, cynamon cejloński, tymianek, imbir,

– kwas chlorogenowy (powstaje w mikrobiocie kwas kawowy): karczoch, korzeń łopianu, liście cykorii, oregano,

– produkty wpływające na SIRT-1 (stany zapalne): oliwa z oliwek (tyrozol), malwidyna (winogrona), berberyna, kurkumina, peonol (piwonia),

– triterpeny zawarte w owocach i warzywach,

– beta karoten – bataty, marchew, liście mniszka, szpinaku, dynia, liść pietruszki,

– kwasy tłuszczowe omega-3 (eikozapentaenowy – EPA i dokozaheksaenowy – DHA), wpływając m.in. na produkcję cytokin przeciwzapalnych, substancji wyciszających stan zapalny, a także na zmniejszenie liczby mediatorów prozapalnych; tłuste ryby morskie,

– kwas γ-linolenowy, czyli olej z wiesiołka, olej z ogórecznika,

– przyprawy/zioła: tymianek, oregano, rozmaryn, szałwia, bazylia, mięta, kurkuma, koper, pietruszka, cynamon, goździki, kozieradka i pieprz; mogą osłabiać po- posiłkową aktywację procesów zapalnych,

– produkty fermentowane, probiotyki,

– produkty bogate w prebiotyki tj. inulina, np. inulina z cykorii, czy korzeń mniszka.

 

Założenia protokołu autoimmunologicznego

 

Protokół autoimmunologiczny polega na eliminacji z codziennego jadłospisu produktów potencjalnie wywołujących stan zapalny na okres od 30 do nawet 90 dni. Jak wspominałam, jest on bardzo restrykcyjny; zatem oprócz oczywistych produktów prozapalnych, eliminujemy w nim produkty spożywcze, które niekoniecznie uznawane są za niezdrowe. Protokół zakłada żywność czystą (bez pestycydów, antybiotyków, bez GMO, sztucznych konserwantów) i żywą (fermentującą, kiszoną, dojrzewającą, niepaczkowaną i nieobrobioną termicznie, nie UHT). Ważne są zasady zdrowego odżywiania takie jak: prawidłowe nawodnienie oraz przerwy między posiłkami (min. 3-4h), bez podjadania; sugeruje się 3-4 posiłki.

Wykluczamy przede wszystkim zboża, zarówno glutenowe, bezglutenowe, jak i pseudozboża. Co wymaga również dokładnego czytania składów produktów, gdyż gluten może znajdować się nawet w produktach mięsnych. Źródłem węglowodanów w tej diecie są jedynie bataty, platany, topinambur, kasztany, warzywa i owoce (szczególnie jagodowe). Dopiero w kolejnej fazie, włącza się same bezglutenowe zboża (np. amarantus, grykę, komosę ryżową czy kaszę jaglaną) – można wzorować się tutaj modelem diety paleo/ Samuraj.

Dobrej jakości mięso, podroby, ryby oraz owoce morza stanowią fundamentalne źródło białka w AIP, niestety wykluczamy cenne jajka (zwłaszcza żółtko bogate w cholinę) i nabiał. A także strączki. Niezmiernie ważne jest dobieranie zdrowych źródeł tłuszczów, takich jak: oliwa z oliwek, olej z awokado i awokado, ghee, smalec, olej z wiesiołka. Niedozwolone są pestki, orzechy, nasiona, wyjątek stanowi kokos i mąka z niego.

Należy unikać produktów z puszki, produktów przetworzonych, prozapalnych- wcześniej wymienionych, zawierających konserwanty, parówki, mięsa i ryby niewiadomego pochodzenia, czy pochodzących z hodowli masowych, niewypasanych naturalnie.

Warzywa, po które warto sięgać to zielone warzywa, bogate w kwas foliowy czy siarkę: kapusta, brokuł, kalafior, brukselka, kalarepa, szparagi, kabaczki, kiełki, cebula, szczypiorek, rzodkiewka, czosnek, rzepa, por, jarmuż, seler naciowy, koperek, pietruszka, szpinak. Dieta jednak eliminuje grupę warzyw psiankowatych. Należą do nich: ziemniaki, papryka, bakłażan, pomidor, pieprz, chili, tytoń. Wskazane są fermentowane warzywa (kiszone ogórki, kapusta, kimchi itd.).

Wykluczając z diety nabiał warto zadbać o prawidłową podaż wapnia w diecie, z takich źródeł jak małe rybki typu szprotki, kapusta pekińska, woda mineralna. Dobrze jest zadbać o źródła krzemu, chociażby poprzez picie ziół tzw. krzemionkowych jak pokrzywa, poziewnik, miodunka. Warto sprawdzić gospodarkę żelazową, a w razie potrzeby wesprzeć ją sokiem z pokrzywy, podrobami, naturalnymi źródłami witaminy C jak sok z aceroli, rokitnika, natką pietruszki, papryką.

 

Choroby zależne od glutenu

 

Do chorób zależnych od glutenu należą:

– celiakia, w przebiegu której pod wpływem glutenu dochodzi do wytwarzania przeciwciał i destrukcji kosmków jelitowych w procesie autoimmunologicznym,

– nieceliakalna nadwrażliwość na gluten,

– alergia na pszenicę lub pozostałe zboża w mechanizmie IgE-zależnym (I i IV typ nadwrażliwości).

 

Dieta bezglutenowa jest obecnie przedmiotem wielu badań, poszukuje się związku pomiędzy spożywaniem glutenu, a występowaniem wielu chorób autoimmunologicznych. Zanim jednak wprowadzi się w protokole AIP eliminację zbóż glutenowych, najpierw należy wykluczyć nader często współistniejącą- celiakię oraz alergię na gluten IgE. W tym celu można rozważyć wykonanie badań genetycznych: HLA- DQ2 i HLA- DQ8 z krwi żylnej, których negatywny wynik daje 99% pewności wykluczenia choroby. Ewentualnie można wykonać badania z krwi przeciwendomysialne (anty-EMA) i przeciw transglutaminazie tkankowej (anty-tTG) oraz badanie histopatologiczne wycinka błony śluzowej jelita. Następnie warto wykluczyć alergię poprzez oznaczenie przeciwciał IgE dla glutenu w surowicy krwi.

W przypadku nieceliakalnej nadwrażliwości na gluten mechanizm nie jest do końca poznany, wiadomo jednak, że w tym schorzeniu może występować tolerancja małej ilości glutenu. Po wykluczeniu celiakii i alergii na pszenicę można rozważyć test eliminacji i ekspozycji na gluten, by upewnić się czy osoba nie ma nieceliakalnej nadwrażliwości na gluten. Wprowadza się wówczas 6 tygodniową dietę bezglutenową. Jeśli następuje widoczna poprawa zdrowotna a ponowne wprowadzenie glutenu- przywraca objawy, to jest duże prawdopodobieństwo nieceliakalnej nadwrażliwości na gluten.

 

Suplementacja wspierająca AIP

 

Ważnym elementem wspierającym dietę eliminacyjną będzie indywidualnie dobrana suplementacja. Protokół AIP niesie ryzyko niedoborów odżywczych, warto rozważyć dodatkową podaż witamin z grupy B, cholinę, witaminę D i K2, witaminę E, kwasy omega 3, cynk, selen i magnez. Niewątpliwie ważną kwestią może okazać się wsparcie jelit i mikroflory jelitowej. Można w tej kwestii rozważyć podaż cynku, witamin ADEK, nukleotydów dietetycznych, ziela rzepiku, L-glutaminy, kurkuminy, NAC i probiotyków.

 

 

Stopniowe wprowadzanie produktów

 

Kolejnym etapem wszystkich diet eliminacyjnych jest rozszerzanie diety poprzez stopniowe wprowadzanie wcześniej niedozwolonych produktów, najlepiej pod okiem dietetyka. Jednocześnie należy obserwować, które grupy pokarmowe powodują reakcje zapalne i związane z nimi uciążliwe objawy. Obserwowanie reakcji organizmu na ponowne włączenie eliminowanych produktów jest istotnym momentem terapii żywieniowej.

Najczęściej stosuje się model wprowadzenia rotacyjnego produktów, co 4 dzień (np. poniedziałek i czwartek); istnieje kilka metod rotacji (rodzinami, produktami, mieszane). Należy jednak podkreślić, że u każdego dolegliwości i nietolerancje mogą występować w przypadku zupełnie odmiennych produktów. Również nie u każdego eliminacja konkretnych grup pokarmowych będzie konieczna.

 

Korzyści z diety AIP

 

W moim odczuciu, założenia protokołu, choć są niekiedy skrajne i restrykcyjne, mają prozdrowotne działanie. Badania wykazujące pozytywny wpływ protokołu AIP przy chorobach autoimmunologicznych niestety są ograniczone, ale wiele jego poszczególnych założeń ma mocne potwierdzenie w nauce pod kątem działania przeciwzapalnego. Często ten model przypomina dietę LCHF lub śródziemnomorską, które mają korzystny wpływ przeciwzapalny. Dużym plusem jest wysoka podaż warzyw i owoców, zwłaszcza przy dbałości o ładunek glikemiczny i indywidualną tolerancję węglowodanów danej osoby. Ujmuje mnie nacisk na uważność na siebie, troska o swój rytm dobowy, bycie tu i teraz, o jakość tego co w siebie wkładamy w szerokim znaczeniu- w tym jedzenie (choć zawsze podkreślam, że warto szukać własny „złoty środek”, zwłaszcza w czasach ograniczonej dostępności do dobrej jakości pożywienia, niż wchodzić w skrajności). Podkreśla się wagę odpowiedniej podaży płynów, przypraw/ziół, kiszonek, roli zdrowych tłuszczów (z których powstają hormony), bogatych w nukleotydy podrobów, wykluczenia cukru czy używek. To wszystko przynosi duże korzyści, które mogą wpływać na samopoczucie i zdrowie, a tym samym wyższy komfort życia. Niemniej podstawą przed wdrożeniem diety jest zawsze sprawdzenie stanu zdrowia, również pod kątem niedoborów pokarmowych oraz pracy całego układy trawiennego i ich wyrównanie za pomocą diety oraz suplementacji.

 

Minusy diety AIP

 

Dużym obciążeniem może być zbyt wysoki reżim protokołu, krótka lista produktów dozwolonych, do tego ciągła kontrola jakości jedzenia; dla niektórych osób może to stanowić dodatkowe źródło stresogenne. Z mojego doświadczenia, osoby z chorobami autoimmunologicznymi często są osobami wrażliwymi, które stawiają sobie całe życie wysokie poprzeczki, a ich układ współczulny jest już nie rzadko nadmiernie przestymulowany. Dołożenie kolejnej restrykcji czasem może przelać czarę goryczy, spowodowanej bezsilnością wobec postępującej choroby. Należy ocenić, czy na pewno pacjent jest i czuje się gotowy na tego rodzaju poświęcenie. Czasem lepszym rozwiązaniem może okazać się wpierw podjęcie pracy na płaszczyźnie psyche, znalezienie indywidualnego sposobu na odprężenie, wyciszenie oraz wprowadzanie zmian małymi krokami, począwszy od produktów przeciwzapalnych.

Warto uwzględnić poziom świadomości żywieniowej osoby z chorobą autoimmunologiczną. Protokół może okazać się zbyt trudny dla tych, którzy dopiero rozpoczęli edukację żywieniową. Eliminacja tak szerokiej grupy produktów wiąże się również z tym, że odpada możliwość jedzenia na mieście lub u znajomych. Dla niektórych osób będzie to odwrócenie życia do góry nogami, co może okazać się za dużą presją i pacjent może się po prostu poddać. Protokół nie uwzględnia odstępstw podczas jego trwania. U osób, które do tej pory wiodły typowy zachodni model życia (przetworzone węglowodany, słodycze, podjadanie), metoda małych kroków, może okazać się lepszym, długofalowym rozwiązaniem. Warto też ostrożnie podchodzić do zwiększania ilości tłuszczów, z jednoczesnym wsparciem układu trawiennego i pęcherzyka żółciowego. Z moich obserwacji wynika, że samo już uporządkowanie diety, oparcie jej na produktach przeciwzapalnych, niepodjadanie, wyrównanie niedoborów, w tym mądra probiotykoterapia, może znacząco wpłynąć na stan zdrowia.

 

Dlaczego protokół AIP nie działa?

 

Czasami protokół wydaje się być nieskuteczny. Dlatego niezmiernie ważna jest dokładna diagnostyka i wywiad ze specjalistą. Choroby autoimmunologiczne wymagają holistycznego podejścia. Bez wyeliminowania czynników stymulujących reakcję systemu odpornościowego remisja choroby może być niestety niemożliwa.

Przyczyn braku poprawy samopoczucia może być wiele, np. dysbioza jelitowa (regulacja wymaga czasu), zaburzona mineralizacja, choroby przyzębia, zaburzona gospodarka węglowodanowa, SIBO, pasożyty, Candida, przerost Clostridium, infekcje bakteryjne, aktywne infekcje wirusowe, niedostateczne wydzielanie kwasu żołądkowego (i wynikające z tego niesprawne trawienie białek), przewlekły stres, współistniejące choroby, nierównowaga hormonów, osłabiona wątroba, metale ciężkie. Również nietolerancja produktu, który nadal jest spożywany czy niedokładne wyeliminowanie substancji drażniących.

Można rozważyć mniej restrykcyjną dietę przeciwzapalną z wykluczeniem pokarmów na podstawie testów alergicznych IgG zależnych (całkowitych, alergie typu 3 opóźnionego). W swojej praktyce obserwuje duże powodzenie jadłospisów eliminacyjnych ustalanych na tej podstawie, zwłaszcza u osób z RZS czy łuszczycą, choć mechanizm alergii jest nadal niejasny i kontrowersyjny. W obu chorobach często wychodzą silne nietolerancje na produkty glutenowe, zwłaszcza pszenicę oraz często jajka i nabiał. Jednak jest to indywidualne, dlatego warto sprawdzić tolerancję na nie.

Dieta eliminacyjna wbrew pozorom może się okazać najprostszą i najszybszą drogą do polepszenia stanu zdrowia. Najczęściej obserwowane przeze mnie alergie w chorobach autoimmunologicznych to: pszenica, jaja, drożdże, mleko krowie, gluten.

Funkcjonuje kilka odmian protokołu, ale założenia wszystkich są wspólne – jest to dieta niskoantygenowa. Protokół to nic innego jak „program naprawczy”. Do takich diet należą również inne modele żywieniowe, tj. GAPS, dieta ketogeniczna, carnivore, post Dąbrowskiej. Ponieważ każdej chorobie autoimmunologicznej towarzyszą: stan zapalny oraz rozszczelniona bariera jelitowa, głównym i najważniejszym założeniem protokołu jest to, aby ilość pochodzących z pożywienia antygenów, które drażnią jelita i wywołują stan zapalny w organizmie, była jak najmniejsza.

Niestety prace naukowe w tym temacie są nieliczne. Swoimi doświadczeniami podzielili się jednakże lekarze, którzy sami stosowali diety eliminacyjne, np. Terry Wahls (choruje na stwardnienie rozsiane), Amy Myers (z chorobą Gravesa-Basedowa).

Z kolei badania farmaceutki dr Izabelli Wentz, przeprowadzone w 2015 roku na grupie 2232 osób z chorobą Hashimoto, wykazały, że subiektywne odczucie poprawy w 88% osiągnięto dzięki eliminacji glutenu. Natomiast największy spadek przeciwciał antyTPO – aż u 43% badanych osiągnięto przy zastosowaniu diety eliminacyjno-rotacyjnej w oparciu o wyniki testów na utajone nadwrażliwości pokarmowe IgG zależne.

 

Podsumowanie

 

Biorąc pod uwagę złożoność etiopatogenezy chorób autoimmunologicznych, uzasadnione są dalsze badania nad terapiami żywieniowymi, które mogą pozytywnie wpływać na stan zdrowia pacjenta. Odpowiednio skonstruowany protokół eliminacyjny, bazujący na produktach nieprzetworzonych, przeciwzapalnych, może stać się ważnym czynnikiem regulującym funkcjonowanie układu odpornościowego, zwłaszcza w zaostrzonym przebiegu chorób autoimmunologicznych, redukującym stopień nasilenia stanu zapalnego i objawów.

Chociaż badania dotyczące protokołu autoimmunologicznego są obiecujące, to pozostają niewielkie i nieliczne. Dlatego w moim odczuciu najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie eliminacji indywidualnie dopasowanej do pacjenta i do jego organizmu. Zasadnym wydaje się eliminacja grup produktów o potwierdzonym lub potencjalnym działaniu prozapalnym z jednoczesnym wprowadzeniem do dietoterapii produktów przeciwzapalnych.

Dietetycy wśród zaleceń żywieniowych w chorobach autoimmunologicznych najczęściej wskazują diety: bezglutenową, GAPS, paleo, Samuraj, z niskim FODMAPs, ketogeniczną oraz eliminacyjną – wykluczającą indywidualne produkty stymulujące układ immunologiczny.

Z moich doświadczeń wynika, że nie zawsze jest potrzeba stosowania tak restrykcyjnej diety eliminacyjnej jak AIP. Ważniejszy często jest element zwiększania świadomości żywieniowej na całe życie. Pewne chińskie przysłowie mówi: „Jakikolwiek jest ojciec choroby, matką jest dieta”. Myślę, że ten cytat wyłonił się w dzisiejszych czasach nie bez powodu. Dzisiejszy, współczesny świat, wymaga od nas zmian, powrotu do natury, samowystarczalności w temacie pozyskiwania pożywienia, niezależnie czy posiadamy chorobę autoimmunologiczną czy nie. Wzrost chorób przewlekłych niezakaźnych, jest drastyczny. Badania potwierdzają, że ma na to wpływ nasz styl życia, wybory jedzeniowe, leki oraz zanieczyszczenie środowiska chemikaliami. Na szczęście w wielu kwestiach mamy wybór, a nasz organizm ma niesamowite naturalne zdolności regeneracyjne. Potrzebuje tylko naszego wsparcia.

 

Pomóż innym zdobyć wartościową wiedzę. Udostępnij ten artykuł na swoim Facebook’u.

 

 

 

 

Bibliografia:

  1. Abbott RD, Sadowski A, Alt AG. Efficacy of the Autoimmune Protocol Diet as Part of a Multidisciplinary, Supported Lifestyle Intervention for Hashimoto’s Thyroiditis. Cureus. 2019;11(4):e4556. Published 2019 Apr 27.
  2. Antosik K., Księcio-Niczyporuk E., Kurowska-Socha B.,Rola diety i żywienia w leczeniu łuszczycy. Hygeia Public Health, 2017, 52, 2: 131–137.
  3. Cichosz G., Czeczot H., Stabilność oksydacyjna tłuszczów jadalnych – konsekwencje zdrowotne, Bromat. Toksykol. XLIV, 2011; 1: 50-60.
  4. Chandrasekaran A, Groven S, Lewis JD, Levy SS, Diamant C, Singh E, Konijeti GG. An Autoimmune Protocol Diet Improves Patient-Reported Quality of Life in Inflammatory Bowel Disease. Crohns Colitis 360. 2019 Oct;1(3):otz019.
  5. Dittfeld A. i wsp. Dieta bezglutenowa – charakterystyka grup docelowych. Postepy Hig Med Dosw (online), 2018; 72: 227-239e-ISSN 1732–2693.
  6. Elenkov IJ., Chrousos GP.: Stress hormones, proinflammatory and antiinflammatory cytokines, and autoimmunity. Ann N Y Acad Sci., 2002, 966: 290–303.
  7. Gauree G. Konijeti, MD, Efficacy of the Autoimmune Protocol Diet for Inflammatory Bowel Disease, Inflammatory Bowel Diseases, Volume 23, Issue 11, 1 November 2017, Pages 2054–206.
  8. Gier D.: Ocena częstości występowania IgG zależnych nietolerancji pokarmowych u pacjentek z chorobą Hashimoto, Wybrane problemy dietoprofilaktyki i dietoterapii chorób przewlekłych, Publikacje PTD, 2016. s. 49–56.
  9. Gauree G. Konijeti etc., Efficacy of the Autoimmune Protocol Diet for Inflammatory Bowel Disease, Inflamm Bowel Dis; 2017.
  10. Howard SG; Developmental Exposure to Endocrine Disrupting Chemicals and Type 1 Diabetes Mellitus; Front Endocrinol (Lausanne). 2018 Sep 3;9:513
  11. Florczyk I., Florczyk M., Junik R.,Dieta bezglutenowa a choroba Hashimoto – obecny stan wiedzy. Forum Zaburzeń Metabolicznych, 2018, 9, 4: 152–159.
  12. Konijeti GG, Kim N, Lewis JD, et al. Efficacy of the Autoimmune Protocol Diet for Inflammatory Bowel Disease. Inflamm Bowel Dis. 2017;23(11):2054-2060.
  13. Losurdo G, Principi M, Iannone A, Amoruso A, Ierardi E, Di Leo A, Barone M. Extra-intestinal manifestations of non-celiac gluten sensitivity: An expanding paradigm. World J Gastroenterol. 2018 Apr 14;24(14):1521-1530.
  14. Lynne Burek C., Talor M.: Environmental triggers of autoimmune thyroiditis, Journal of Autoimmunity 33, 2009, s. 183–189.
  15. Olendzki, B. C., Silverstein, T. D., Persuitte, G. M., Ma, Y., Baldwin, K. R., & Cave, D. (2014). An anti-inflammatory diet as treatment for inflammatory bowel disease: a case series report. Nutrition journal, 13(1), 5.
  16. Roszkowska A. i wsp. Non-Celiac Gluten Sensitivity: A Review. Medicina2019, 55, 222; doi:10.3390/medicina55060222.
  17. Zasadność stosowania diety bezglutenowej w chorobie Hashimoto: stanowisko Grupy Ekspertów Sekcji Dietetyki Medycznej Polskiego Towarzystwa Żywienia Pozajelitowego, Dojelitowego i Metabolizmu (POLSPEN). Postępy Żywienia Klinicznego, 2018, 47, 2: 33–47.

 

Publikowane na blogu treści są opiniami niezależnych autorów – specjalistów w dziedzinie nauki i dietoterapii. Norsa Pharma Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści zawarte w publikacjach.

 

mgr Karolina Kocięda
mgr Karolina Kocięda
dietetyk kliniczny, specjalista w dziedzinie chorób autoimmunologicznych oraz psychodietetyki. Autorka bloga www.karolinakocieda.pl oraz licznych artykułów dla portali sportowych oraz czasopism specjalistycznych o zdrowym odżywianiu